Kurtka przeciwdeszczowa Shima HydroDRY+

Bardzo fajna kurtka, używałem jej także w chłodne dni i na początku sezonu, kiedy było za chłodno na normalną kurtkę nawet z podpinkami ocieplającymi. Niestety nie przeżyła tego bo po kilkunastu długich kilkuset km wyjazdach i jazdach autostragami/ekspresókami gdzie była targana przez wiatr po prostu się przedziurawiła w kilku miejscach, a gumowa powłoka też w kilku miejscach odleciała.
No, ale wiedziałem, że tak będzie, bo kurtka nie jest przygotowana do tego typu jazdy, tylko na chwilę w czasie deszczu. Co nie zmienia faktu, że i tak jestem z niej zadowolony i kupię kolejną. W chłodne dni jako ochrona przed wiatrem spisała się idealnie.

Zabrałem ten zestaw kurtka/spodnie na dłuższy wyjazd i użyłem 2 razy. Raz w lekkim deszczu przy temperaturze ok 15 stopni i raz gdy było sucho ale zimno aby ochronić się przed zimnem. W obu przypadkach po 2h jazdy ja i cała odzież pod spodem była mokra od potu i do tego śmierdziałem jak stary zatęchły namiot. Przy kolejnych deszczach wolałem już poprostu moknąć niż zakładać ten szajs, przynajmniej byłem tylko mokry a nie dodatkowo śmierdzący potem. W tym samym czasie, kolega który jechał ze mną miał komplet z membraną (niestety 3x droższy) miał sucho, ciepło i cieszył się jazdą. Dodam, że nie pocę sie jakoś nadmiernie. Jak dla mnie kupowanie takiej ceraty mija się z celem. Wygląda nawet fajnie i jest tania ale też gówno warta.

Kurtka tania, chroni przed deszczem i wiatrem więc robotę robi.

Niestety ale jakość wykonania na niezadowalającym poziomie i po trzech użyciach rozpruła się na szwie.