Bridgestone Battlax BT-020

Ta opona to żenada. Zero pewności na zakrętach - łapie uślizgi na każdym kroku. Ślizga się nawet jak jest rozgrzana. W deszczu nie da się jechać. Odradzam.

Beznadziejne gumy. Grzeją się długo, a potem i tak nie trzymają!

Miałem je założone w Fazerce jako fabryczne. Opony twarde, bardzo długo się grzeją. Na suchym trzymają źle, na mokrym beznadziejnie. Najgorsze opony na jakich jeździłem. Nie polecam.

Miałem te opony założone w ZZRce - na suchym było jeszcze jako tako, nawet udało mi się je zamknąć, ale na mokrym to jazda z duszą na ramieniu. Ślizgały się jakbym ciągle jechał na pasach albo po lodzie. Tragedia.

miałem ta oponkę jako fabryczną (FZ6 s2)
do turystyki długodystansowej
moim zdaniem największy plus to km jakie można na niej zrobić
17000 km :)(zostało około 1 mm bieżnika)
minusy:
twarda, długo się nagrzewa, uślizgi,

jeżeli chodzi o jazdę w deszczu to nie mam złych doświadczeń(np 8 bitych godzin w deszczu na autostradzie prędkość 120-160km/h zero problemów )

Opony super.Przejechałem Pan Europeanem 17 tys.km po rosyjskich drogach i bezdrożach. Na mokrych asfaltach 190 km/godz i trzymała drogi. W tej chwili mają przebieg 20 tys.km i nadal nadają się do jazdy.

Widze, że są też zwolennicy tej opony :) Dużo zależy od stylu jazdy i motocykla. Może do dalekiej turystyki bez szaleństw są dobre, ale do sporta nie mogę ich polecić - opona dobra do ćwiczenia driftu na wyjściu z winkla :) Na plus napewno duży przebieg.

Przebieg może zrobią duży, ale często się ślizgają. Po nich miałem pilot road 2 i obecnie bridgestone bt-023 - obie o niebo lepsze.

Kartoflax, nie battlax. Opona niezbyt nowa, tylna, YZF600R.
Jak było sucho- nie najgorzej, po dogrzaniu katowałem ile wlezie, domykałem, jeździłem zupełnie na krawędzi opony, trzymała dobrze- ale tak rozgrzewała się tylko przy przynajmniej 25'C i słońcu. W zwykłych wiosenno-letnich warunkach nie było na co narzekać, ale lepiej nie przeginać.
Chłodno- powerslide'y co chwile, zupełnie się nie grzała, jeśli było jeszcze do tego wilgotno (a broń boże mokro)- jazda z dusza na ramieniu...
W deszczu- wodę odprowadzała nieźle, brak aquaplanningu, ale mieszanka gumy taka że przyczepności i tak nie było...
Trwałość- no i tutaj rewelacja :D można katować, palić, a i tak przejeździ dobre -naście tys. km :D Ale cena tej trwałości straszna...
Poręczność- nie najgorsza, ale profil opony mocno turystyczny

Myśle że nada się do stuntu- ułatwia drifty i jest tania. Poza tym nie polecam.

Kupiłem fazerke we wrześniu z nową tylną oponką, przejeździłem zime, zrobiłem na niej 4200mil (jakieś 6500km) i jest już do wyrzucenia. Jest to moje pierwsze duże moto i muszę przyznać że jestem zdziwniony że tylko tyle na niej śmigałem. Lubię dynamiczną jazdę, ale przez zimę przelatałem bardzo ostrożnie więc oponka nie miła dużego wycisku jesli chodzi o styl jazdy dlatego tym bardziej mnie dziwi jej stan po tak małym przebiegu. Część ludzi pisze, że opona słaba, ale przynajmniej wytrwała, niestety mam zupełnie inne doświadczenie z tą oponą.

Nie polecam. Bardzo niepewna guma, słabo się grzeje i często ślizga. Nie miałem do niej żadnego zaufania.

Niestety musze się zgodzić. Założyłem na tył jakieś 3 mies. temu do FZS 600 i radość z jazdy gdzieś znikła. Często się ślizga, dużo częściej niż pilot road 2 które miałem wcześniej. Prawdopodobnie na zime będe zmieniał na inną.

Przejechałem na tych oponach 8 tys i nie mam aż takich złych doświadczeń. Jeżdżę na FZ6 - opony BT020 seryjnie były montowane do tych modeli. Niewątpliwym plusem tych opon jest przede wszystkim ich duża trwałość. Przelatane 12tys i 4 tys powinny jeszcze pojeździć w dobrym stanie technicznym. Użytkowane turystycznie oraz parę razy na torze. Na suchym po rozgrzaniu trzymają całkiem dobrze jednak na zimnym asfalcie łapią uślizgi. Na mokrym testowane niezbyt często, ale podczas jazdy w deszczu budzą niepokój - przynajmniej mój :)

Miałem w FZS 1000 założone jak kupiłem, nic pozytywnego o nich nie mogę powiedzieć ;(
Po tygodniu uślizg na piachu podczas hamowania buch leżę na prawej stronie w szoku...
Później było tylko gorzej, opona w ogóle nie łapie temperatury chyba że ją przypalisz, uślizgi bardzo częste.
Zmieniłem na Pirelki Angele ST i były mega na prawdę.
Teraz zakładam Pure Power zobaczymy co te potrafią, w każdym razie odradzam te BT-020, apropo kolega miał na przodzie BT-016 i też słyszałem sporo narzekań...

Opona bardzo słaba. Miałem taką na z tyłu w cbr 900 SC 33 i nic dobrego nie moge o niej powiedzić. Próba zamkniecia tej opony to w zasadzie samobójstwo. Teraz mam 012R i jest ogromna róźnica.

Nie miałem (na szczęście) złych doświadczeń do tej pory z tą oponą, ale tylko w ciepłe, słoneczne i suche dni czuję się pewnie na swoim moto.
Faktycznie poprzednicy piszący o zimnej i śliskiej oponie mają rację. opony dogrzewają się tylko w dobrych warunkach atmosferycznych, albo na dłuższych przelotach (>150-200km).
Opona bardzo twarda i nieprzyjemnie się na niej jeździ - szczególnie mając założoną na przód, gdzie podczas awaryjnego może złapać ślizga.
Jazda na mokrym - nerwowa. Jak zsiadam z moto po przelocie w deszczu, to jestem cały spięty.
Nie polecam. Po trzech latach jeżdżenia na nich przesiadam się na Pilot Road'y 2 lub 3.

Opony Bridgestone Battlax BT020.
Opony zakładane jako fabryczne do Yamaha FZ6-S2. Przód 120 tył 180. Ogólnie dla kogoś kto zaczyna przygodę z motocyklem blisko 100KM to w sam raz! Zrobić można naprawdę duży przebieg, jeśli chodzi o turystyczną jazdę i trwałość dla normalnego poruszania się turystycznego - nie ma lepszych opon! Fabryka dobrała optymalnie - czyli najlepiej!
Wszystkie opinie dot że to opona przeciętna lub słaba - to bzdury!
Kwestia "kto co potrafi" na motocyklu 100KM, jeśli to jest ktoś kto jeździ wykorzystując 100KM to żadna opona nie będzie dobra! bo nie ma takich opon i zawsze można się przyczepić.
Chciałbym uświadomić że jest tyle opinii ile umiejętności użytkowania motocykla szczególnie takiego jak FZ6.
Takim motocyklem spokojnie i bez żadnego problemu przy jeździe turystycznej - BT20 wystarczają aż nadto! Świetne opony, dlatego właśnie że trwałe i spokojnie 2-3 sezony wystarczą. Dla kogoś kto kupił motocykl by wykorzystywać moc 100KM to nie powinien oceniać tych opon - bo sensu żadnego nie widzę - te opony nie służą do sportu!
Więc jak ktoś pisze że to są beznadziejne opony to może jeździć potrafi ale pod kaskiem to obiektywizmu co do obiektywnej oceny - zero!
Jeszcze raz podkreślam opona BT20 doskonała do jazdy turystycznej w pełnym tego słowa znaczeniu. To nie jest opona na tor, tak jak i motocykl nie ma przeznaczenia na tor - do tego są inne maszyny i opony.
Ciekawostką Bridgestone Battlax BT 20 jest to że z wiekiem nie parcieją jak Pirelli! Pireli po 4 latach wyglądają jak by miały 12 lat w Modelach BT tego efekty starzenia gumy nie ma.
W ofercie mamy obecnie albo mocno sportowe opony albo deszczówki, trudno znaleźć opony jak BT20 które kryły by w sobie trochę sportu, deszczówki i trwałości.
W mojej ocenie optymalny = najlepszy dobór jaki mogła zrobić Yamaha do modelu FZ6.

To jest kolejna opona po Pirelli diablo Strada która jest naprawdę słaba. Jedynie do turystyki się nadaje że względu na trwałość. 10 tys i dopiero coś się zaczyna dziać. Jak się nagrzeje to jakoś się jedzie ale i tak nie ma szału. Kilka razy mnie tak zaskoczyła, że już prawie były maty. Zmieniam właśnie na BT016 Pro.