MT Convert

Witam.
Chciałem się podzielić opinią o tym kasku z tymi którym ten kask sie podoba ze względy na design (bo jest nieprzeciętny w tej klasie nawet na żywo) ale jeszcze niezdecydowanymi ze względu na to że jest to swego rodzaju nowość na rynku wśród kasków JET i po części kasków integralnych.
Zakupiłem ten kask głównie ze względu na wygląd i cenę bo 280zł za kask to nie wiele a tyle samo co za kask Naxa czy Ls2. To jedne z pierwszych zalet tego kasku, następne to duża szyba przez którą widać naprawdę wiele. Sam osobiście miałem już kask (jako pierwszy w swej karierze motocyklisty) LS2 FF370 z podnoszoną szczęka (za 450 zł kask dobry) ale widoczność troszką słaba. MT Convert bije go na głowę w tej sprawie choć materiały nie są złe w LS2. Następny mój kask to Shark Vosion R (klasa sama w sobie, biorąc pod uwagę cenę tego kasku :)) który wykonianiem oczywiście górował nad MT i LS2... Ale był znacznie głosniejszy od MT i jazda w nim przyprawiała mnie o ból głowy (w teście motobandy na youtube też to mówili, nie posłuchałem). Może rozpisuje się na temat innych kasków bardziej porównując te kaski ale chcę przedstawić porównanie do innych bo ja też kiedyś przeglądałem fora i aukcje internetowe w poszukiwaniu mojego pierwzego, idealnego, najbezpieczniejszego kasku dla siebie porównując to wszystko z zawartością portwela i wiecie co?
Nie ma takiego kasku do 1000 zł, wszystkie mają wady i zalety, są głośne bardziej lub mniej. A to ile wydacie kasy na kask zależy od was. Wszystkie kaski w tym ten Shark, Ls2 i Opisywany głównie MT Convert testowałem na swoich motocyklach a miałem ich w przeciągu półtora roku 3 bo motocykla też szukałem metoda prób i błedów bo nic, żadne forum pt. "jakie moto na pierwsze" tak cię nie uświadomi co chcesz puki sam nie spróbujesz.
Nie żebym był bogatym snobem bo zakupione kaski o tym nie świadczą :) miałem Yamahę XJ600N, potem Yamahę XJ900Diversion (mój obecny sprzęt) oraz Kawasaki KLE500 (także obecny sprzęt). Piszę to po to aby uświadomić wam jak każdy kask zachowywał się podczas jazdy każdy m z nich ( to bardzo istotna sprawa), jaki był hałas podczas jazdy i widoczność która dla mnie jest teraz istotna bo po lesie kawą jezdże dość szybko i muszę wszystko widzieć.
Kask MT Convert jest
- cichszy od Sharka za 900 zł i porównywalny do LS2 na XJ600 i Kawie, na XJ900 musiałem założyć deflektor na szybę bo jakieś dziwne zawirowania powietrza były nie do wytrzymania. Z resztą wszystkie ta kaski miały taki problem na tym moto dopuki deflektora nie miałem, taka specyfika, podobno to normalne w kaskach poniżej 1000zł.
- ogromne pole widzenia (pewnie jak we wszyskich jetach ktoś powie, nawet Shark Vision R którego specyfika jest taka że ma wiekszą szybę niz inne kaski,
- Niestety brak pinloca i mozliwości doczepienia akcesoryjnego, antifog też zaden (wyczytałem że pianka do golenia jest na to dobra, sprawdzę jak mróz spadnie :))
- Wykonanie jak na nowy kask - dobre z małym minusem za pasek który jest za krótki (taka cena), zobaczę po dłuższej eksploatacji
Ogólnie kaski MT urzywane są przez Służby pożądkwe w polsce i na świecie.
Moim zdanie kask jest dobry na motocykle bez owiewki typu crooser i choper i naked bo paradoksalnie wszelkie szumy nie są tak męczące jak wiatr opływa kask w całości a nie tylko w górnej części ( nie tyczy się Sharka, tam jest zawsze furkot) i wygląda kozacko. Dodam że jadąc 110-130 km/h nie odczuwa się oporu wiatru, spokojnie można się rozglądać (Shark i LS2 sa do bani w tej kwestii)
Myslę że dość opisałem ten kask. Za ta ceną na pewno leprzy od jakiegoś NAXA czy LS2 lub innego budrzetowego producenta, jeśli nie mozną nazwać tak kasku MT Convert.