Honda CB125F

Motocykl idealny do miasta. Świetnie się prowadzi. Wygodna pozycja za kierownicą. Jak na motocykl tej klasy porównujac z Chińczykami jest on solidnie wykonany. Silnik pracuje równo i jak na 125 brzmienie ma dość przyjemne.Spala ok 2,5 l/100km w trybie mieszanym. Mimo iż nie wyglada jak rasowi bracia większej pojemnosci to potrafi zwrócić na siebie uwagę. W rzeczywistości wygląda lepiej niż na zdjęciach. Świetnie sprawdza się wyświetlacz biegów. Klamka hamulca oraz sprzęgła chodzą lekko i przyjemnie. Dobra propozycja jako wstęp do przygody z prawdziwymi motocyklami. Wybacza błędy niedoświadczonych motocyklistów. Dość miękkie zawieszenie bardzo przyjemnie wybiera nierówność np. niewielkie dziury , tory tramwajowe. Nie jest demonem prędkości ale nie o to chodzi w tej klasie motocykli.

Bardzo dobry motocykl do miasta i na wycieczki. Zwinny , lekki, spalanie tyle co nic (2 l/100 km). Dynamika do 80 OK. Vmax ok. 105-110. Optymalna prędkość w trasie to 80 km/h. Robiłem nim 300-350 km dziennie bez bólu "pleców". Szutry i kiepskie drogi bez problemów. Polecam, nie tylko jako pierwszy motocykl.

Po latach wracam do motocykli. Dawniej CEZETKA JAWA itp. Przejechałem 5000 km Hondą CB 125F z 2017 roku. Wygodna na miasto i lekki teren, mały promień skrętu. Nic się nie zepsuło, pali od 2 do 2,8 litra. Na trasę za wolna, jak wszystkie 125 bo przelotowa to 90 km. Można bujnąć do 115 ale na krótko, więc wszyscy mnie wyprzedzają. Lekka, zwinna, mijam korki, wszędzie się wcisnę. Spod świateł zawsze pierwszy ale muszę kręcić i szybko zmieniać biegi. Dźwięk, taki sobie ani cieszy ani drażni. Wskaźnik zapiętego biegu bardzo przydatny i dobrze wskazuje bieg. Drażni mnie nieco tandetny korek wlewu. Hamulce: przód dobrze tył za słaby. Nie miałem problemów z hamowaniem. Niebawem przesiądę się na coś większego żeby w trasie można szybciej pojechać. Moim zdaniem dużo lepiej wykonana niż junaki itp. Ustępuje w swej klasie tylko 125 Yamasze MT, 125 KTM Duke oraz Honda Varadero 125 ale te kosztują dwa razy więcej więc bez sensu. Prosty, tani w eksploatacji fajny sprzęt.

wady :
-kiepskie fabryczne opony, śliskie na mokrym, u mnie przednia biła w nowym moto, serwis nic z tym nie zrobił
- odkręciła się samoczynnie śruba podnóżka i ją zgubiłem
- moto szarpie przy mocnym przyspieszaniu od czasu do czasu tak z 1
do 3 sek.
- zanika wskazanie 5 biegu, czasami gaśnie na jakiś czas
- brak zegarka w zestawie wskaźników
- dziwny rozmiar opon czyli mały wybór na rynku
- ASO w mojej okolicy zupełnie nieprofesjonalne i w niczym nie
pomoże np. wg nich na 1 przeglądzie nie reguluje się zaworów
gdzie w instrukcji jest to czynność do wykonania itp.

zalety :
- ładnie pracuje skrzynia biegów
- daje radę w 2 osoby

Kupiona jako nowa w 2018, przebieg 3000 km.

Ogólnie to ją sprzedam i zapomnę jak najszybciej o nieudanej przygodzie z Hondą.

To mój pierwszy motocykl, taki aby przekonać się czy mnie to wciągnie i zrobię prawo jazdy na kat. A. Bardzo pomocną rzeczą jest wskaźnik aktualnie zapiętego biegu, który od czasu do czasu się zawiesi, jeśli bieg się nie wbije. Fajnie się zbiera do około 60 km/h, później jest ciężej i trzeba wysoko kręcić żeby jako tako jechało. W moim przypadku spalanie kształtuje się na poziomie 2,3 - 2,6 l/100km co jest dobrym wynikiem. Opony faktycznie nie są jakieś super jakościowo, śliskie na mokrym (znalazłem informację, że to są opony o twardszej mieszance, na chiński asfalt). Opona z tyłu jest stanowczo za wąska i wygląda to tragicznie. Dźwięk wydechu jest zbliżony do skuterów - niestety. Prędkość przelotowa w trasie wynosi 85 - 90 km/h. Wyjechanie na drogę ekspresową lub dwupas wiąże się z faktem, że każdy samochód będzie nas wyprzedzał, co nie jest przyjemne. Motocykl da się wykorzystywać do małej turystyki, przetestowałem na kilku przejażdżkach 2 - 3h. Ogólnie motocykl mogę polecić jako pierwszy. Daje wiele przyjemności z jazdy i jest całkiem wygodny. Do jazdy po mieście i dojazdów do pracy sprawdza się znakomicie. Weźcie jednak pod uwagę, że nie mam porównania z innymi motocyklami.

Motocykl użytkuje od roku. Kupiony z importu (Francja), pierwszy właściciel położył go raz na boku. Mechanicznie w pełni sprawny.
Zalety: spalanie 2,2-2,5 l/100 km w jeździe mieszanej, zwinny w mieście, w trasę tez ale góra na drogi wojewódzkie (na krajowych oraz S i A prędkości innych większe niż 100 km/h prawie nierealne wiec trochę mało bezpiecznie można się czuć jak wszyscy wyprzedzaj), kanapa wygodna nawet ma trasę ok 150 km (2h jazdy), wyglada lepiej niż wynika z opisu, dobrze się siedzi, sylwetka w miarę prosta, nogi się nie męczą, dobre przednie hamulce, bardzo dobrze zbiera się do 80 km/h, potem jakby ciągną za sobą kotwice (V max 105 km/h we dwie osoby, ale było Józef pow. 9k obr.-na czerwonym), kokpit i osprzęt na kierownicy bardzo precyzyjny i porządnie wykonany, liczniki analogowe ale precyzyjne i trochę oldskulowe ale ok ;).
Wady: nurkuje przy hamowaniu przednim hamulcem (brak ABS), tylny bębnowy tylko dla lepszego samopoczucia, trzeba się nauczyć hamować dwoma (ale awaryjne hamowanie we dwie osoby na prostej było nad wyraz dobre), wskaźnik biegu mało precyzyjny (czasem gaśnie cyferka), słaba lampa przednia.
Generalnie przejechane 2800 km w rok, przegląd przed sezonem polegał na wymianie świec i oleju. Wg mnie motocykl bardzo budżetowy, o ile ktoś dba i nie kupił zajechanego.
Wróciłem do jeżdżenia po 23 latach, jestem bardzo zadowolony, kupiłem do jazdy po mieście i bym nie sprzedawał, ale jazda się spodobała i chce coś większego, do tras po Polsce. To świadczy o tym, ze motocykl warty żeby się na niego pokusić.

Do głównych zalet można zaliczyć spalanie, wygodną kanapę, pracę skrzyni biegów, biegi długie - nie wymaga częstej zmiany biegów, komfort jazdy, wibracje od silnika minimalne, wyświetlacz bardzo czytelny, jakość wykonania, pozytywna reakcja ze strony innych motocyklistów na drodze. Motocykl jest dość duży, wygląda lepiej w realu niż na zdjęciach. W trakcie dynamicznej jazdy spala poniżej 2 L na 100 km !!!!! Prędkość maksymalna 107 km/h ale pod wiatr maks. 95 km/h. Prędkość przelotowa tzn. jeszcze bez męczenia sprzętu to 80 - 90 km/h. Opony bardzo dobre wykonane z miękkiej gumy, do tego motocykla nie potrzeba szerszych chociaż wyglądałyby lepiej. Wady: lusterka do wymiany, hamulce trochę za słabe, dzwięk pracy silnika. Dodam, że mam przejechane 2000 km na tym motocyklu i zero awarii. Wcześniej miałem KTM Duke 125 również kupiony w salonie - porażka - gubienie śrub, ból tyłka już po 30 km jazdy, zero komfortu, za duże spalanie, kiepska wyjąca skrzynia biegów ze zbyt krótkimi biegami.

Moto zakupione nowe, ma tydzień więc póki co na dotarciu. Przeczytałem wszystkie poprzednie opinie i mam parę sprostowań. Poprzednio 7 lat jeździłem ETZ 125, więc coś tam liznąłem jazdy. Wg mnie CB bardzo twarda - ustawienie fabryczne na drugi ząbek, lusterka faktycznie kiepskie - są zwyczajnie za małe, zestaw wskaźników posiada zegarek, aktualnie zapięty bieg oraz wskazania komputera. Siedzenie wygodne, stawianie na stopkę centralną nie wymaga za dużo siły, stopka boczna jakaś taka mało wiarygodna. Moje aktualne średnie spalanie po tygodniu jazdy to !!! 1,3L/100km !!! ale moto na dotarciu więc prędkości "przepisowe". Bardzo krótkie pierwsze 4 biegi - piątka przy 50 i nawet spore górki bez redukcji. Tylna opona faktycznie mogłaby być szersza - kiepsko to wygląda, zupełnie jak motorower. Wydech fabryczny bardzo cichy - wg mnie na plus. O osiągam wiem niewiele, katalog podaje Vmax 95km/h a osobiście jeszcze nie sprawdzałem, przyspieszenie do 65 bardzo satysfakcjonujące. Ogólnie jestem BARDZO zadowolony i kupiłbym jeszcze raz. Najtańszy niechińczyk na rynku.

Kupiłem model 2022: produkcja made in italy zarówno w papierach jak i na tabliczce znamionowej (honda italia industriale). Wyświetlacz cyfrowy, czytelny, komputer dodatkowo wyświetla spalanie, zasięg , zapięty bieg, jest też zegar), kanapa wygodna, ładny lakier, wykonanie bardzo dobre, jeżdzi bardzo fajnie, nawet zaskakująco dobrze. Po mieście i drogach lokalnych super, na drodze wojewódzkiej też jest ok bo utrzymujemy tempo samochodów bez problemu więc nie jesteśmy zawalidrogą, ale na ekspresówki czy autostrady jest za wolny lecz nie do tego ma służyć. Spalanie 1,6 litra na setkę (nowy zmodernizowany silnik oszczędniejszy i odrobinę mocniejszy niż w wersji wcześniejszej). Oszczędności tak ale na zawieszeniu starego typu opartej na dwóch amortyzatorach a nie na widelcu showa z centralnym amorem, hamulec bębnowy z tyłu, opatrzony design....ale cena 12700 za nowy motocykl hondy z dwuletnią gwarancją bez limitu kilometrów (w chińskich sprzętach gwarancja 2 lata z limitem 12000 km) wyraźnie mówi o jakości. Inne markowe moto zaczynają się od 21000 więc blisko już ceną do większych motocykli. Wady to cienka opona z tyłu która nie przeszkadza podczas jazdy tylko po prostu słabo wygląda ale moto ma być ultra oszczędne i pewnie dlatego taki rozmiar. Nie jest to sprzęt do lansu ale na dojazdy do pracy i do niedalekiej turystyki i dlatego zakupiłem mimo że od lat mam pełne A. W dobie szalonych cen paliw to prawdziwy skarb.

Lepszego moto na miasto i na dojazd do pracy nie ma . Ekonomia i zwinność tej małej hondy jest poprostu piekna

Zakupiłem jako przesiadkę ze skutera 125. Ogólne wrażenia:
na plus:
zawieszenie choć proste jest skuteczne i wygodne,
bardzo oszczędny silnik o niezłych jak na tę pojemność osiągach (prędkość max 90 km/h przelotowa 70 km/h),
dobre światła led,
w miarę wygodna kanapa, sporo miejsca dla pasażera.
na minus
słaba jakość wykonania, gorsza niż chińskiego (tajwańskiego) skutera,
słabe hamulce ok 30% skuteczności jaka miał skuter (2 tarcze przewody w oplocie stalowym)
słaby serwis Hondy bynajmniej tu gdzie mieszkam.
szczątkowe lusterka w zasadzie nieużywalne do wymiany
Motocykl jest najtańszym modelem Hondy, zatem wiele mu trzeba wybaczyć.