Rebelhorn Duster

Przejeździłem w niej sezon i ogólnie jest OK. Jak do tej pory nic sie nie pruje i trzyma sie dzielnie.Jeździłem w przedziale od 8stopni z podpinką do 27 w lecie z otwartymi wszystkimi wlotami i jak dla mnie było OK a należę do osób raczej dość mocno pocących się.Jedyne co bym poprawił to dodanie pasków sciągających na rękawach żeby protektory łokci sie nie przemieszczały.Za te cenę w tym przedziale to dobry produkt i jeżeli ktoś nie śpi na kasie i liczy każdą złotówkę będzie zadowolony.

Mam kurtkę niecałe pół roku i jeździłem w niej tylko kilka razy, bo od 3 miesięcy zima. Na trzeciej jeździe zaczęły wyskakiwać straszne dziury, materiał się rozchodzi, więc oddałem do reklamacji. Dzisiaj zadzwonił sprzedawca ze sklepu, i powiedział że producent nie uznał reklamacji, bo nie udziela gwarancji. Szukam info w internecie i widzę, że nie jestem osamotniony i problem jest na większą skalę. Nie wiem jak to się zakończy,ale nie polecam. Jakość bardzo słaba.

kupilem,bo byla tania,jest bardzo ciepla,i to wszystko,nie warto kupic tego za zadna cene,pruje sie totalnie,jedna gwiazda tez za duzo.

Zakupiona kurtka po kilku jazdach motocyklem rozdarła się mocno na szwie w lewym rękawie, a po tygodniu na prawym. Odradzam. Pieniądze wydane w błoto.