Seca Ronin

W tej cenie polecam. Przelatałem cały sezon i wszystko się trzyma. Dobrze zasłania plecy, to duży plus. Oryginalne ochraniacze niby mają certyfikat CE, ale nie wyglądają solidne - lepiej dokupić lepsze. Wentylacja raczej przeciętna - w gorące dni lepiej nie latać po mieście, bo się ugotujemy.

Ja polecam - świetny stosunek cena/jakość. Membrana dość odporna na deszcz, ale wiadomo że po dłuższej jeździe każda przemoknie. Wentylacja latem bardzo ok - nie mam żadnych zastrzeżeń. W tej cenie można brać w ciemno!

Jeśli ktoś, tak jak ja, nie robi po 15000km w sezonie, a raczej lata po mieście, do pracy itp. To tak kurtka jest dla niego. Jakoś/cena moim zdaniem dobre. Kilka małych niedociągnięć:
- po pierwszym zdjęciu kurtki zerwałem gumki trzymające podpinke w rękawach. Przeszyłem po swojemu i jest git.
- plastikowe protektory na ramionach troche utrudniają machanie głową na boki, zawsze w nie uderzam.
Plusy
- cena
- dobrze kryje plecy
- sporo różnych rzepów pozwalających dopasować kurtkę
- o dziwo całkiem dobra wentylacja
- dobre zamki - mimo katowania ani jeden nie puścił, pękł itp.
Wymieniłem protektor pleców i więcej mi nie potrzeba :) jeśli dla kogoś wyznacznikiem nie jest marka tylko w miarę przyzwoita kurtała w dobrej cenie to polecam, po dwakroć!

Kurtka bardzo fajna, dobrze wykonana o niezłych wlaściwosciach, nie zdarzyło mi sie ani bardzo zagrzać w niej ani przeraźliwie zmarznąc, naprawde uniwersalna kurtka za fajne pieniądze na początek w sam raz, odpinana podpinka swietnie sie sprawuje, wentylacja nawet jakoś działa, duzo kieszeni, ściągacze na biodrach i rekawach, na prawde jak na budżetówke bardzo fajna kurtałka. Na pewno lepsze to niż kurtka z kapturem albo koszulka z którkim rękawkiem. Za niewielkie pięniadze komfort i podstawe bezpieczeństwa mamy zapewnioną