Yamaha MT-03 660 cc

Idealny motocykl do miasta. Jak na swoją moc nieźle się zbiera spod świateł, jest wygodny i niesamowicie zwrotny. Na autostradzie przydałoby się troche więcej KM i lepsza ochrona przed wiatem. Hamulce też nie są jego najmocniejszą stroną, ale ogólnie motocykl bardzo udany i naprawde pięknie się prezentuje. Polecam

Fajnie się prezentuje, jazda też niczego sobie, polecam.

niezły do miasta, nie jest ciężki, jest zwrotny, 1 cyl dobrze słychać w ruchu ulicznym nawet przy niewielkich prędkościach, nie potrzebny akcesoryjny wydech i wysokie obroty, pali 5 . moc wystarczająca do startu spod świateł. myślałem że kiedyś zmienię na mocniejszy ale po jakimś czasie nie widzę sensu
zasięg wystarczający.
bezproblemowy motocykl mimo 9 lat, padł jedynie akku
hamulce dobre ale bez abs dlatego niższa ocena 8
początkowo słyszałem różne dźwięki myślałem ze może to być awaria(że się sypie) ale to mój pierwszy 1 cyl. kwestia przyzwyczajenia się do tego młota ;)

W swojej klasie bardzo dobry. Porównywanie, co zresztą często ma miejsce, do innych motocykli większych, mocniejszych nie ma większego sensu. Idealny "do miasta" jak i na krótsze wyprawy.

wszystko na 100% jeśli miasto nie dalekie trasy. Jeśli chcesz pojechać gdzieś dalej brakuje mu zdecydowanie mocy. Posiadam taką Yamahe fajne moto stylistyka całkiem fajna coś innego, silnik 660 cc (solo) na jednym tłoku potrafi dać wiele radości wysoki moment obrotowy, jak damnie ma jeden mały minus zamało elastyczna skrzynie biegów, czesto trzeba zbijać do 1 biegu bo na 2 potrafi sie dławic. Spalanie w mojim przypadku zbiornik czyli od korka do rezerwy jadąc szybciej starcza na około 150 km wolniej na około 200. Zrobiłem im około 40tys km nic się nie psuje samo z siebie, chyba ze wiadomo explatacja.

Polecam motocykl jak najbardziej :)
56 Nm pozwala na fajne starty spod świateł. Prędkości przelotowe ok. 110 - 120 km/h nie robią na nim większego wrażenia. Posiadam szybę także wiatr mi nie doskwiera.
Prowadzenie jest naprawdę przyjemne, a jeden cylinder nie jest trudny do opanowania. Mam 192 cm wzrostu i na moto nie czuję się za wysoki. Kolana wygodnie dolegają do zbiornika.
Dźwięk z kominów powoduje uśmiech na twarzy :)
Trzeba się jedynie przyzwyczaić do wibracji, ale kupując motocykl z takim silnikiem wiemy na co się piszemy. Zaznaczam jednak, że nie są jakoś wyjątkowo dokuczliwe i po pewnym czasie idzie przywyknąć.
Kanapa dosyć obszerna i całkiem wygodna.
Super moto na A2 i a i starsi nie będą się na nim nudzić ;)

Mam go już 4 sezony i nadal jazda do pracy sprawia pojawienie się przysłowiowego bana na twarzy. Największą zaletą jest, moment obrotowy, który powoduje, że nie musisz kręcić go wysoko, odkręcasz manetkę i bez zastanowienia wystrzeliwuje do przodu. Dla tego jest idealny do miasta i na podmiejskie wycieczki do 150 km. Nie musisz nim jechać szybko żeby dostarczył przyjemności przyspieszania. Pozycja bardzo wygodna, kanapa też. No i dźwięk jednocylindrowa, bajka szczególnie na akcesoryjnym Akrapovicu. Najfajniejszy Funbike na którym jeździłem.