TCX ST-Fighter

ST-Fighter to sportowo turystyczne buty motocyklowe od TCX. Ten model wykonano z odpornej na uszkodzenia i rozdarcia mikrofibry, zapewniające optymalny poziom ochrony i komfortu. Zastosowana w butach podszewka Air tech sprawia, że buty niezwykle przewiewne i wygodne. Innowacyjny system T.C.S® i szereg poliuretanowych protektorów umieszczonych w najbardziej newralgicznych obszarach idealnie chronią stopę motocyklisty.

Technologie

Wykonane z wytrzymałej i komfortowej mikrofibry.
Miękka wyściółka w przedniej i tylnej części buta zwiększająca komfort podczas używania
Podszewka z przewiewnego materiału Air tech
Innowacyjny Torsion Control System® zmniejszający ryzyko urazów stawu skokowego.
Poliuretanowe ochraniacze goleni i pięty
Poliuretanowe wzmocnienie pod dźwignię zmiany biegów
Wymienne poliuretanowe odporne na ścieranie ślizgacze
Zapinane na elastyczny zamek błyskawiczny i rzep Velcro.
Nowo zaprojektowana, jednoskładnikowa, ultrawytrzymała gumowa podeszwa o specjalnej powierzchni uchwytu
Antybakteryjna wkładka o anatomicznym kształcie.
Certyfikat CE.

Gość: Stefan

Komfort jazdy

Wentylacja

Jakość wykonania

Głosy: 5   Przydatna Nieprzydatna

10

Jestem zadowolony.

06.14.2020 18:07:02

Przejechałem w nich ponad 5tyś km,więc coś "wstukam" na ich temat.Są dla osób szukających butów z wysokim podbiciem.Mają prawdziwą antypoślizgową podeszwę,co przy sportowych podnóżkach ma kolosalne znaczenie.Zastosowane rzepy są rewelacyjne,przy odpinaniu trzeba użyć niezłej siły,żeby je oderwać.Nie ma mowy o samoistnym rozpięciu się.Podczas chodzenia nic nie trzeszczy,da się w nich chodzić,lecz dłuższe spacery odradzam.Z początku trochę słabo się wyczuwa dźwignię biegów.Mają rewelacyjnie rozwiązaną wentylację,wystarczy trochę wyprostować stopę do kąta 120 stopni,a wiaterek zacznie pięknie owiewać nasze "szkitki". Zamki działają jak należy,szwy też trzymają elegancko.Nic się nie pruje, nie pęka.Bardzo dobrze usztywniają w kostce.Super jakość.
Jestem z nich bardzo zadowolony.Kupiłem je ze względu na problem z wysokim podbiciem(jeszcze pasowały tylko Alpinestars),ale wizualnie wygrały TCX,i nie żałuję.
Ważna rzecz: trzeba koniecznie przymierzyć, bo rozmiarówka jest inna,zamiast 45 pasowały 46 !
Nie przetestowałem ich jeszcze w deszczu, więc na ten temat się nie wypowiem!
Z wyglądu-rewelacja!

Dołączone zdjęcia