Yamaha XV 1900 Midnight Star

Nic bym w nim nie zmienił. Dla mnie to motocykl idealny - wygodny, mocny, dobrze się prowadzi i wspaniale prezentuje. Każdy biker patrzy na niego z podziwem, nawet jeśli nie gustuje w chopperach :) Wielką zaletą jest silnik z ogromnym momentem obrotowym, który wręcz katapultuje ten motocykl. Polecam.

Piękna klasyczna "lokomotywa". Mimo że chłodzony powietrzem nie ma problemu z temperaturą silnika, nawet w bardzo upalne dni. Motocyklowi ogólnie ciężko coś zarzucić, ale brakuje mu tego "czegoś", by był wyjątkowy.

Plusy:
+ silnik i skrzynia
+ elastyczność
+ wygoda
+ świetne wykończenie materiałów
+ masywny wygląd

Minusy:
- brak aktywnego tempomatu jak na tę klasę motocykla (brak nawet w opcji)
- stosunkowo drogie oryginalne dodatki
- brak szóstego biegu/nadbiegu do zbicia obrotów na autostradowych przelotach
- pojemność kufrów oryginalnych bocznych
- brak wyświetlacza biegów (można sobie dorobić we własnym zakresie)
- umiejscowienie wyświetlacza i wskaźników słaba czytelność w czasie jazdy

Motocykl głównie do lansu, a do jazdy to po prostej, łagodnych łukach i gładkich nawierzchniach. Autostrada Sudecka zweryfikowała jego nieprzydatność na tej trasie-słaba przyczepność i niska elastyczność silnika, konieczność częstego zmieniania biegów. W przelotach autostradowych brak szóstego biegu. Poza tym motocykl jest super.

Jeżdżę drugi sezon. Ogólnie motocykl do lansu i tu sprawdza się idealnie :) Na trasie trochę "niedobrana" skrzynia. Zamysłem było, żeby moto nie przelatywał zbyt szybko tylko toczył się na przelocie z prędkością ok 110 - 120. Przy tak ogromnym silniku i chłodzeniu olejowo-powietrznym nie można go wprowadzać na wyższe obroty bo wzrośnie zbyt wysoko temperatura. Wystarczyło wydłużyć nieco biegi od 3 w górę i byłoby idealnie. Ale jeżeli preferujesz powolną jazdę (110-120) i uwielbiasz niskie obroty, to będzie moto idealne dla Ciebie. W mieście z pasażerem manewrujesz motocyklem o wadze > 500kg.... z bagażem czasami 550kg... a prawa fizyki są takie same dla Komara i dla xv 1900... Wymaga cierpliwości, opanowania i zrozumienia że to OGROMNA masa.... nie do jazdy figurowej tylko zawodów SUMO :) ale ogólnie jest OK ;)