RST Pro Series Adventure 2

Lepszej kurtki i spodni w tej cenie nie da się znaleźć chyba ze używane !!!cały nowy kombinezon nabyłem za cenę 1800zl

*Wentylacja mega nawet w upalne dni nic się człowiek nie gotuje po otwarciu wszystkich wentylacji czuć wiatr delikatny na ciele podczas jazdy. Podpinka ocieplająca warto ja wpiąć poniżej 10 stopni.

*Kompletne protektory certyfikowane nie trzeba dokupować ani zmieniać.

*Materiał bardzo miły w do tyku .*

*MINUSEM są rzepy często się przyczepiają do podszewki zostawiając po tym zajściu ślad. z czego jeszcze rzep na kołnierzu po złym zapięciu ociera boleśnie szyje.

Ale po za tym aspektem wszystko jest na plus. Dużo fajnych bajerów i rozwiązań bardzo przydatnych podczas użytkowania.
polecam w 100% na pewno nie będziesz zawiedziony zakupem :)

Jak dla mnie BOMBA.
Zakupiłem z myślą o dłuższych podróżach. Wyszła jednak krótka podróż, circa 400km, podczas ostatniego, bardzo gorącego weekendu. Całość spisała się rewelacyjnie. Przy otwartych panelach z przodu, rozsuniętych rękawach, otwartych otworach AIR FLOW z przodu i tyłu kurtki oraz panelach w spodniach, dało się normalnie jechać, czując lekki chłodzący wiaterek, pomimo temp. w ok. 34st w cieniu. Pod spodem miałem komplet termoaktywny Brubecka. Wysoka jakość materiałów, certyfikowane ochraniacze łokci, barków i pleców oraz kolan w spodniach, możliwość dokupienia ochraniaczy bioder do spodni. Daję 10 gwiazdek za ten gorący ( uff ) test.
Nie wiem jak zestaw się spisze w chłodniejsze dni i podczas deszczu, jak będzie działać membrana i podpinka, to dopiero się okaże, o czym nie omieszkam poinformować.

Jak obiecałem, mój subiektywny test z chłodniejszych dni i deszczu. Przejechałem prawie 1000 km przy zimnym wietrze, deszczu, w temp od 10 - 20 st. Potwierdzam swoją opinię o tym komplecie. Z założoną membraną nic się nie działo, nie czułem zimna, nic nie przeciekało, dojechałem suchutki pomimo jazdy w ulewnym deszczu przez ok. 1 godzinę. Podpinki nie musiałem zakładać. Komplet RST PRO Series II jest fantastycznym kompletem do jazdy w różnych warunkach pogodowych, jazda w nim jest samą przyjemnością. Ode mnie dostaje pełną 10.

swietna kurtka super wentylacja naprawde warta ceny.

Jedyny minus to na zamkach wentylacji na rekach i ramionach w ciagu 1 min podczas deszczu przemokla. Dziewne ze nie trzyma wody. jechalem bez membrany i podpini koszulke mialem mokra;/

tak czy siak daje 9 gwiazdek bo kurta mega.

Postanowiłem ze podzielę się z wami moim doświadczeniem z kurtka rst pro adventure 2 i nie będzie to pochlebna recenzja...

Jechałem z Wrocławia do Warszawy około 18 gdy było około 10 stopni z wpiętyma podpinka i tzn membrana plus założony kołnierz ( jechałem bez termobielizny) było mi tak zimno ze nie mogłem jechać dalej:/ Zamki nwentylacyjne na ramionach ramionach i barku przepuszczają tyle powietrza ze szkoda gadać. Kolana mnie tak bolały jakaś tragedia. Ogólnie kurtka jest bardzo zimna. Jadąc czułem powiew zimnego powierzyła na klacie.
Podpinka wiatrochronna to jakas cerata a nie membrana.

W kurtce przejechałem jeden sezon i mogę powiedzieć że nie zawiodłem się.Zimne dni podpinka ,membrana,ciepłe dni zamki i klapy otwarte i powstaje przeciąg,gorzej jak się stanie to pot się leje niestety .W bardzo ciepłedni jednak trzeba kupić kurtkę typową letnią.

Kurtka bardzo udana w porównaniu do mojej poprzedniej firmy Rebelhorn to lepsza jakościowo.

+ Wentylacja
+ dobrej jakości membrana
+ daje radę w chłodne dni
+ sporo kieszeni

- ochraniacz pleców mógłby być dłuższy

Co do zawiewania przez zamki możliwe że delikatnie tak się dzieje tak samo przy deszczu no ale od tego mamy membranę i podpinkę aby nas osłonić.

Właśnie mija rok użytkowania wiec coś mogę już powiedzieć.

Posiadam komplet, jasna kurtka, czarne spodnie.

Wykonanie - Nie puściły żadne szwy, zapiecia i zamki działaja bez uwag. Trzeba zwrócić uwagę na rzepy siatki transmisyjnej w której ulokowane są ochraniacze. Trzeba je dokładnie pozapinać by nie przyczepiały się do siatki. Protektory trzymaja miejsca. Według mnie brakuje szelek, spodnie po wypieciu wszystkiego stają się luźne, domowym sposobem dołożyłem i jest zdecydowanie lepiej, jest to aspekt dajacy znać podczas chodzenia. Rzep kołnierza moze mieć destrukcyjny wpływ na prawą strone wyściółki kasku (zależy z czego jest zrobiona) trzeba zwrócić uwagę na zapinanie. Zimniejszą porą srawdza się dopinany "śliniak" - kołnierz. Pranie warstwy zewnętrznej nie wpływa na wygląd. Brud bez problemu znika nie pozostaje nic nawet na jasnej kurtce. Korzystam z kieszeni na bukłak - fajna sprawa.
Dlaczego w komplecie nie ma protektorów biodrowych - to tajemnica producenta zważywszy na ich cenę to wręcz dziwne, a byłby komplet.
Poszczególne podpinki siedzą na miejscu, nie podwijają się, nie denerwuja podczas wyciagania rąk z rękawów - OK

Komfort termiczny - dwa bieguny - Na lato spore, otwierane panele na kurtce robią swoje. Rękawy praktycznie na całej długości można otworzyć. Na każdym są dwa suwaki więc można kombinować z góry, z dołu, do środka. Sądzę jednak że gdyby były umieszczone bardziej od wewnątrz byłoby lepiej (sprawdzałem przekręcając rękaw i wpadające powietrze chłodziło wewnętrzną stronę ręki dając lepszy efekt). Na plecach kolejne dwa zamki.... Spodnie - już nie jest tak różowo, wręcz biednie, panele na udach nie są już tak wydajne a to właściwie koniec możliwości. Trochę w tym winy i aerodynamiki samego motocykla. Koniec końców trzeba czasem prostować nogi by złapać powietrza od dołu. Według mnine kres jako takiego komfortu o temperatura rzedu 26-28.
Zimniejsza pora - pozapinany we wszystko (podpinka, membrana) jeździłem w okolicach 0-5 przez 2-3 godziny majac na sobie lekką bieliznę termiczną i było OK. Według mnie komplet zabezpiecza pod tym wzgledem rozsadny zakres temperaturowy, jeśli zaś ktoś potrzebuje wyjechać na zlot zimowy to polar 100 załatwia sprawę.
Membrana nie przepuszcza wiatru, w okolicach szyi też spokój.
Komplet spokojnie daje radę w rozsądnym zakresie temperatur.

Woda - tu mam najmniej do powiedzenia a to dlatego że jak naprawdę pada to zakladam kombinezon i tyle. Jak popaduje czy coś krótkiego membrana daje radę, zaś nasiąknięta warstwa zewnętrzna dosyć szybko schnie. Według mnie OK.

Ponieważ to sprzęt typu ADV to nalezy sie kilka słów o komforcie podczas poruszania. Pierwsze to brak szelek (o czym juz wspomniałem) - efekt wiadomy. Troche aktywności (jakieś podnoszenie motocykla i takie tam) i robi sie naprawde ciepło. Mimo że ciuchy krojone sa na motocykl to nie krępuja jednak ruchów, nie układaja sie w jakiś niewygodny sposób. Jednym słowem OK

Za ta cenę właściwie to nie ma się do czego przyczepić, gdyby poprawili wentylację nogawek, szelki, protektory biodrowe i byłoby naprawdę extra.

Byłem wstępnie zdecydowany na zestaw ICON ale ostatecznie wziąłem zestaw RST Adventure w cenie spodni ICON i jestem bardzo zadowolony.
Zestaw użytkuję dość intensywnie już 4 sezon, łącznie ponad 15 000 km.

+Bardzo dobra wentylacja kurtki po otwarciu wszystkich wlotów (testowane przy 40 stopniach)
+Bardzo dobra ochrona przed wiatrem i chłodem przy zapiętych wszystkich wlotach i kołnierzu - mogę jeździć do +10 w samym T-shircie pod spodem
+Dużo rzepów, ściągaczy itd pozwalających na dobre dopasowanie
+Po wrzuceniu do pralki ubranie wygląda prawie jak nowe
+Wodoodporne kieszenie w kurtce i spodniach
+Ogólnie dobra jakość wykonania, moce szwy
+Kieszeń na Camelback
+Dobre protektory

-Wentylacja spodni mogłaby być lepsza. Brakuje wylotów powietrza z tyłu, co umożliwiłoby jego swobodny przepływ. Muszę stanąć na podnóżkach, żeby osuszyć nieco tyłek:)
-Rzepy potrafią się przykleić do siatkowej warstwy wewnętrznej, po oderwaniu zostawiają zmechacone ślady
-Źle uszyty kołnierz (być może dotyczy to tylko mojego egzemplarza)

Podsumowując: bardzo polecam ten zestaw

Na plus:
+bardzo dobra wentylacja
+solidne protektory
+dodatkowa odpinana kieszeń z paskiem na ramię
+kieszeń na camelbag
+dopinany kołnierz na chłodne dni
+dobrze "skrojona" dobry komfort w trakcie jazdy i chodzenia
+ciekawe rozwiązanie z odpinanymi klapami na klatce piersiowej w celu lepszej wentylacji
+ rozsuwane całe rękawy
+trzy rozpinane warstwy: kurtka, podpinka wodoszczelna, podpinka ocieplająca
+cena (kupiona nowa w bardzo okazyjnej cenie)
+wystarczająca ilość kieszeni (łatwy dostęp w rękawiczkach)

Na minus:
-ciężar
-zamki nie zabezpieczone przed przeciekaniem wody i przepływem powietrza
-zapinanie stójki pod szyją na rzep (nie zapięta ma tendencję do łapania paska od kasku podczas obracania głowy)