Mam porównanie z Alpine MotoSafe, są mniej wygodne i mniej skuteczne. Działają ale polecam dorzucić kilka groszy do Alpine

Fenomenalne, można sobie muzyczki posłuchać z interkomu, brać nie zastanawiać się. Wymienię tylko dwie wady:
- po miesiącu zerwały się te cienkie dzyndzelki do wyjmowania, ale i bez nich daje radę wyciągnąć pazurami
- z jednej strony mam wąski kanał uszny i musiałem nieco przyciąć filtr, bo uwierał

Miałem Oxforda ale rozleciał się w pył po roku. Ten trzyma się solidnie poza tym że wyblakł w okolicy kufra i kierownicy

Zachęcony reklamą na Motobandzie spróbowałem. Ogólnie działają ale tylko w najmocniejszej konfiguracji, tj. największe wkładki + dodatkowy filtr (wersja PRO). Z drugiej strony są mało wygodne, tj. uwierają, no i bardzo ciężko je założyć tak, by nie wypadły podczas zakładania kasku. Alpine nie ma tego problemu i zdecydowanie pozostanę przy...

Jest mniej lepki od Motula, tj. smaruje lepiej, nie syfi łańcucha, jednak krócej się go trzyma. Co kto woli, ja na razie pozostanę przy Bel-Ray.

Syf schodzi z łańcucha jak mydło z rąk. Miałem też cleaner Mannola, ale na szczęście szybko się skończył, bo w ogóle nie działał. Ten mogę polecić z czystym sumieniem

Czyści łańcuch ale tylko powierzchownie. Nie zmywa wszystkiego choćby wypsikać całą puszkę. Obecnie używam Ipone, różnica jest kolosalna.