Bez wątpienia BMW S1000RR jest jednym z najlepszych seryjnie produkowanych motocykli sportowych. Od czasu premiery w 2009 motocykl uznaje się za króla w swojej klasie, a w ostatnim roku inżynierowie z Bawarii jeszcze bardziej poprawili motocykl wyposażając go w zaawansowaną elektronike i poprawiając charakterystyke silnika.
Jak potężną bronią może być S1000RR w rękach doświadczonego motocyklisty pokazuje film poniżej. Duński zawodnik Chris Kobe tesuje S1000 RR na torze w Hockenheim w Niemczech. Maksymalna prędkość motocykla ograniczona elektronicznie to 186 mil/h(299 km/h). Chris osiągnął tą prędkość składając motocykl pod kątem 46 stopni(!), a wiemy to dzięki sensorowi przechyłu, który montowany jest od początku w motocyklach S1000RR.
Czujnik ten wymagany jest przy najnowszej generacji ABS, ale BMW montowała go od samego początku wiedząc że użytkownicy S1000RR będą wykorzystywać go często na torze. Niestety Chris na końcu filmu źle złożył się do zakrętu i postanowił że zjedzie na wprost, niestety złapał nieco pobocza i przerwócił motocykl.
